Wreszcie! Po pięciu kolejnych porażkach, zespół TASOMIX ROSIEK Stal powrócił na zwycięską ścieżkę. Dzisiaj, przy komplecie kibiców na trybunach, podopieczni trenera Andrzeja Urbana pokonali Górnik Zamek Książ Wałbrzych 80:70!
Do dzisiejszego meczu Stalówka przystąpiła wzmocniona powracającym po poważnej kontuzji Damianem Kuligiem oraz debiutującym w jej szeregach Jakubem Parzeńskim. Ten drugi pojawił się nawet na parkiecie w wyjściowej piątce.
Do przerwy kibice oglądali zaciętą walkę. Wałbrzyski zespół potwierdził, że wcześniejsze dobre wyniki nie były dziełem przypadku. Dzięki temu to było dobre widowisko. Po 20 minutach Stalówka prowadziła 43:38.
W III kwarcie rywale robili wszystko, żeby odmienić losy meczu, ale to ostrowianie posiadali kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Stalowcy posiadali kilkupunktowe prowadzenie.
Dla losów meczu kluczowe znaczenie miał początek IV kwarty. Wtedy żółto-niebiescy zademonstrowali swoją moc. W 34 minucie po kilku świetnych akcjach podopieczni Andrzeja Urbana prowadzili już 69:54. W ostatnich fragmentach nic się już nie zmieniło.
TASOMIX ROSIEK Stal Ostrów Wielkopolski – Górnik Zamek Książ Wałbrzych 80:70 (24:23, 19:15, 19:13, 18:19)
Punkty dla Stali zdobywali:
Juškevičius 18, Vene 12, Zębski 10, Lambrecht 10, Wojcik 10, Kulig 7, Parzeński 7, Rolon 5, Wójcik 1, Egner.
Dla Górnika:
Gotcher 20, Bojanowski 12, Kulka 10, Smith 8, Wyka 7, Marchewka 5, Patton 4, Berzins 2, Gilbert 2, Wiśniewski, Jakóbczyk.
Statystyki meczowe:
Zobacz konferencję prasową po meczu: