Mnóstwo emocji dostarczył mecz III kolejki nowego sezonu ORLEN Basket Ligi. W niedzielny wieczór koszykarze TASOMIX ROSIEK Stal Ostrów Wielkopolski walczyli w Stargardzie z tamtejszą PGE Spójnią. O losach tego spotkania decydowały jego ostatnie fragmenty. Kluczowe momenty należały do gospodarzy, którzy sięgnęli po zwycięstwo 79:73.
Faworytem niedzielnego meczu byli gospodarze, ale ostrowianie mocno postawili się Spójni. Od pierwszego gwizdka sędziów kibice oglądali więc zaciętą rywalizację. Po I kwarcie plus cztery punkty w dorobku mieli podopieczni Andrzeja Urbana, natomiast po 20 minutach Stalówka prowadziła 39:38. Niestety, w końcówce II kwarty nasz zespół stracił Maxa Egnera, który w jednej z akcji nabawił się kontuzji i trafił na kompleksowe badania do stargardzkiego szpitala. Tam stwierdzono złamanie nosa.
Po przerwie gospodarze robili wszystko, żeby odrobić straty. Żółto-niebiescy przez długi czas posiadali nieznaczną przewagę. Niestety, w kluczowych momentach lepiej wypadli gospodarze, których do wygranej poprowadził amerykański strzelec Luther Muhammad.
PGE Spójnia Stargard – TASOMIX ROSIEK Stal Ostrów Wielkopolski 79:73 (19:23, 19:16, 16:21, 25:13)
PGE Spójnia: Muhammad 20, Langović 17, Martinez 15, Kowalczyk 9, Słupiński 4, Gordon 4, Cooper 4, Kikowski 4, Krużyński 2.
Tasomix Rosiek Stal: Wojcik 20, Vene 14, Lambrecht 12, Rosenthal 10, Wójcik 9, Zębski 3, Egner 3, Rolon 2.
Statystyki meczu:
https://plk.pl/mecz/179447/pge-spojnia-stargard-vs-tasomix-rosiek-stal-ostrow-wielkopolski
Zobacz fotorelację z meczu:
